Doradztwo IT i konsulting – czyli jak wreszcie poukładać sprawy technologiczne w firmie
Większość firm prędzej czy później dochodzi do punktu, w którym technologia zaczyna być problemem, a nie wsparciem. Systemy się nie dogadują, dane są w kilku miejscach, coś działa wolno, coś się sypie, a do tego wszystkiego dochodzi pytanie: „czy my w ogóle dobrze to robimy?”.
I właśnie w takim momencie przydaje się doradztwo IT.
Nie chodzi tu o to, żeby ktoś wszedł do firmy, zrobił prezentację i wystawił fakturę. Chodzi o realną pomoc – kogoś z zewnątrz, kto potrafi spojrzeć na całość, zadać właściwe pytania i doradzić, co warto zmienić, uprościć, zabezpieczyć albo wdrożyć.
Doradztwo IT to nie jest usługa „dla dużych korporacji z wieżowców”. To rozwiązanie dla każdej firmy, która chce działać mądrze i mieć nad tym kontrolę – niezależnie od tego, czy zatrudnia 10 osób, czy 200.
Kiedy warto sięgnąć po konsultanta IT?
Najprościej? Wtedy, gdy czujesz, że IT w firmie „jakoś działa”, ale nie do końca wiesz jak. Albo gdy decyzje technologiczne zapadają przypadkiem – bo ktoś coś polecił, coś było tanie, albo „zawsze tak robiliśmy”.
Oto typowe sytuacje, w których zgłaszają się do nas klienci:
- Chcą zmienić system – ERP, CRM, hosting, chmurę – ale nie wiedzą, co wybrać.
- Mają już dział IT, ale czują, że coś można zrobić lepiej (szybciej, taniej, bezpieczniej).
- Po kilku incydentach bezpieczeństwa – potrzebują kogoś, kto spojrzy z boku.
- Firma szybko się rozwija i obecne rozwiązania przestają wystarczać.
- Mają za dużo narzędzi – ale nikt nie wie, z których tak naprawdę warto skorzystać.
- Chcą uporządkować cały temat IT – od sieci, przez licencje, po backupy.
W każdej z tych sytuacji rolą konsultanta nie jest sprzedawanie czegokolwiek, tylko doradzenie najlepszego kierunku – bez ciśnienia, bez marketingowej ściemy, za to z doświadczeniem.
Co obejmuje doradztwo IT?
Nie ma jednego schematu, bo każda firma działa inaczej. Ale zwykle wszystko zaczyna się od prostego pytania: „z czym jest problem?”. A potem – krok po kroku – przyglądamy się temu, co działa, co nie działa i co można zrobić lepiej.
Doradztwo IT może obejmować m.in.:
- przegląd obecnej infrastruktury (serwery, sieć, komputery, bezpieczeństwo),
- ocenę systemów, z których korzysta firma – i czy są naprawdę potrzebne,
- wskazanie słabych punktów – technicznych, organizacyjnych i bezpieczeństwa,
- pomoc przy wyborze nowych rozwiązań – sprzętu, oprogramowania, usług w chmurze,
- rekomendacje co do procesów IT – kto za co odpowiada, co można uprościć, a co zautomatyzować,
- plan rozwoju IT na kolejne miesiące a nawet lata – tak, żeby technologia nadążała za firmą, a nie ją spowalniała.
Nie robimy wszystkiego od razu. Najpierw diagnoza, potem działanie. W takim tempie, jakie odpowiada Tobie i Twojej firmie.
Co zyskujesz, decydując się na konsulting IT?
Przede wszystkim – jasność i porządek. Zamiast działać „na czuja” lub „bo tak było zawsze”, wiesz dokładnie:
- co masz,
- co działa,
- co trzeba poprawić,
- co warto zmienić (a co niekoniecznie),
- i w jakim kierunku warto iść.
Po drugie – spokój. Bo kiedy masz obok siebie kogoś, kto się zna, nie musisz wszystkiego analizować samodzielnie. Możesz skupić się na swoim biznesie, a technologię zostawić ludziom, którzy się nią zajmują zawodowo.
Po trzecie – oszczędność. Czasu, pieniędzy i nerwów. Konsultant IT często potrafi wskazać, gdzie firma przepłaca, gdzie coś się dubluje, gdzie można zrezygnować z usługi, która „niby była potrzebna”.
Po czwarte – lepszą współpracę z własnym działem IT. Bo czasem wystarczy świeże spojrzenie z zewnątrz, żeby ruszyć temat, który od miesięcy stał w miejscu.
Przykłady z życia – jak doradztwo IT pomogło „odetchnąć”
Firma produkcyjna z Warszawy – mieli kilka systemów, z których każdy działał osobno: osobno magazyn, osobno sprzedaż, osobno raporty w Excelu. Wszystko ręcznie, zero integracji. Poradziliśmy zmianę systemu ERP na jeden spójny, zautomatyzowaliśmy raporty i zbudowaliśmy prostą integrację z drukarkami etykiet. Efekt? Kilka godzin pracy mniej… dziennie. I mniej pomyłek.
Firma usługowa z Koszalina – chcieli przejść do chmury, ale nie wiedzieli, co wybrać. Każdy dostawca zachwalał swoje. Po naszej analizie okazało się, że część systemów w ogóle nie wymaga migracji, a resztę można przenieść do prostego modelu hybrydowego. Tanio, bezpiecznie, bez stresu. A wszystko zrobione w dwa tygodnie – bez przestoju.
Mały software house – mieli informatyka „od wszystkiego”, który ogarniał sprzęt, sieć, backupy, a czasem i zakupy. My weszliśmy, uporządkowaliśmy zakresy odpowiedzialności, zautomatyzowaliśmy kilka zadań i pomogliśmy wybrać dostawcę usług zarządzanych. Teraz informatyk zajmuje się tym, w czym jest najlepszy – a nie wszystkim naraz.
„To tylko dla dużych firm” – czyli obalamy mit
Nie, doradztwo IT nie jest tylko dla korporacji.
Właśnie mniejsze i średnie firmy często najbardziej tego potrzebują. Bo tam nie ma całych działów analiz, procedur i procesów. Tam wszystko opiera się na szybkim działaniu – i każda decyzja kosztuje.
Konsultant IT to nie „kolejny teoretyk” ani „sprzedawca sprzętu”. To ktoś, kto z boku patrzy na Twoją firmę i pomaga podjąć lepsze decyzje technologiczne – bez chaosu, bez naciskania, bez ukrytych interesów.
Chcesz działać mądrzej? Odezwij się
Nie musisz znać się na wszystkim. Nie musisz wiedzieć, czy wybrać chmurę A czy B, czy warto zmieniać serwer, albo jak ogarnąć backupy i licencje.
Wystarczy, że chcesz mieć nad tym kontrolę – i szukasz kogoś, kto powie Ci co działa, a co nie działa i jak to naprawić.
Skontaktuj się z nami – zrobimy szybki przegląd, pogadamy o tym, co Cię blokuje, co chcesz zmienić. Potem zaproponujemy rozwiązania – konkretne, dostosowane do Twojej firmy.
Bez lania wody, bez zbędnej technologii. Po prostu: doradzamy, jak ogarnąć IT tak, żeby wreszcie zaczęło wspierać Twój bizne
